ALTHEA ANGELS - REAL FRESH SKIN DETOXER GREE TEA i ROSE . TOGETHER IS BETTER .
9/02/2018
ASIAN LOVE
,
AZJATYCKA PIELĘGNACJA
,
BEAUTY TIPS
,
BOXY
,
DYSTRYBUTORZY
,
FROM ASIAN BEAUTY
,
FROM ASIAN BEAUTY WITH LOVE
,
K-BEAUTY
,
OPENBOX
,
TESTY KOSMETYKÓW
W sierpniu nie napisałam ani jednego posta. Efekt wielu zawirowań . Głównie takich , że moje życie w sierpniu zmieniło się o 180 stopni. Wyprowadziłam się - wprowadziłam się i czeka mnie jeszcze jedna przeprowadzka w bliżej nieokreślonej przyszłości , bo jestem w trakcie kupowania własnego apartamentu . Generalnie pokręcone to wszystko jest ;p. Jak cała ja. Mam rozgrzebaną całkiem sporą ilość postów do których albo nie mam zdjęć, ale mam tekst albo mam zdjęcia ale nie mam tekstu . Tak jak mówiłam zakręcone wszystko jest. Cały czas myślałam o tym , że nie napisałam posta, a powinnam, bo wcale nie zamierzam rezygnować z blogowania. Zwłaszcza, że "blogowanie" wymiera na rzecz youtuba. Sama zamierzam do niego wrócić , ale jeszcze nie teraz . Również odkładam to na później . Jestem typem człowieka , w którym musi wszystko dojrzeć - jak wino , albo ser pleśniowy jak kto woli ;p
ALTHEA ANGELS.
Jeżeli jesteście w tematyce K-Beauty i obserwujecie blogerki w tej tematyce na pewno przewinęły Wam się te boxy. Generalnie cała akcja powstała na skutek kooperacji sklepu ALTHEA ( coś jak jolse) z programem Get it Beauty . Jak zapewne domyślacie się program typowo kosmetyczny wyznaczający trendy w pielęgnacji i kosmetyce koreańskiej . Współpraca obu firm to efekt 3 urodzin sklepu Althea . To z ich okazji powstała grupa Althea Angels , której zadaniem jest "szerzyć miłość na całym świecie " tak w dużym skrócie ;p.
Osobiście słodkie różowe boxy spodobały mi się ;p. Co tu dużo ukrywać dizajn bardzo w moich klimatach i zawartość również przypadła mi mocno do gustu . Muszę przyznać , że zarówno mi jak i wielu dziewczynom ogromnie do gustu przypadły 3 miniaturowe pudełeczka urodzinowe "The birthday book" ( która blogerka nie kocha takich fotogenicznych cudaków ;p ) . Oprócz tego to co sama wykorzystuje z okazji Hello Asia - czyli torby bawełniane ( super ) , lusterko które posłużyło mi do prezentacji produktów i kosmetyczkę.
Wcale nie zapomniałam oczywiście o dwóch gwiazdach ;p. Czyli "SKIN DETOXER" w wersji Green Tea i Rose . To są właśnie nowe produkty , które powstały do programu. Prawdę mówiąc z tego co widziałam na facebookowej grupce aniołków to był z tymi produktami duży problem . Mianowicie mimo ogromu kosmetycznych propozycji koreańskiej pielęgnacji nikt za bardzo nie wiedział co to jest i do czego ma służyć xD . Problem niestety nie rozwiązał się po przeczytaniu "etykietki" , bo jak się domyślacie była po koreańsku xD . Dopiero kiedy autorki grupki wyjaśniły czym są owe detoxery sprawa stała się jasna ;p ( jak aniołek na niebie haha ) .
Oba produkty są czymś pomiędzy maseczką , a żelem do mycia twarzy. Początkowo nakładamy i traktujemy całość jak maseczkę , a potem po prostu zmywamy. Nie zasychają na twarzy i nie tworzą skorupy - cały czas pozostają żelowe. Mają stosunkowo niskie pH przez co mało się pienią , ale nie jest to dla mnie minus , bo dzięki temu nie przesuszają twarzy . Zapachy jak dla mnie całkiem przyjemne z ilością też bym nie przesadzała , bo jeżeli nie macie gąbki konjac do zmycia twarzy to samą wodą dość ciężko usunąć. Moje serduszko zdobyły oczywiście czym ? Ano farfoclami ;p . Uwielbiam " żywe produkty" ;p haha. Mam nawet już całą listę ;p ( właśnie wpadł mi pomysł na posta ;p ) . Na stronie Althea można dostać oba za 22$ w zestawie - uważam , że cena bardzo dobra jak za tej jakości produkty . Co więcej Althea ma swojej ofercie inne produkty "własne" - aktualnie nawet je kupiłam i do mnie lecą ,bo w ramach bycia aniołkiem dostałyśmy 30$ do spożytkowania w sklepie więc postanowiłam po prostu przetestować ichnie produkty :p .
Wpis
ten powstał w ramach organizowanej przez Michała - Twoje źródło urody akcji
blogersko/vlogerskiej „wspaniały rok”.
W
akcji biorą udział inni twórcy a ja zapraszam Cię do nich. Zobacz
jak oni piszą na temat tego i innych miesięcy tego wspaniałego
roku:
Czarszka
evelyn's
shades of red
rozmyślania
yasminelli
Heyitsalexk
dobrulbloguje
kolorowy
kraj
MAZGOO
Blonde
Bangs
Made
by Gigi
Kerli -
Kinga Kerth
Arsenic
Niewyparzona
pudernica
Zakochana
w kolorkach
Twoje
Źródło Urody
Interendo
Codzienność
nasza
Mama
trójki
Esy
floresy fantasmagorie
w
blasku Marzeń
pasja
rodzi profesjonalizm
Domatores
Makijażowy
świat Sylvii Ekstrawagancka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz